Szacunkowe wyniki za 2015 r. największego wytwórcy prądu wzbudziły wśród inwestorów spory entuzjazm. Akcje spółki, której notowania od kilku miesięcy spadały, rozchodziły się w środę jak ciepłe bułeczki.
Akcjonariusze liczą bowiem na wyższą dywidendę. Będzie ona wyliczana z estymowanego na 4,3 mld zł skorygowanego zysku netto. Analitycy wskazują, że da to 92–93 grosze na akcję w przypadku wypłaty 40 proc. skonsolidowanego zysku, czyli najniższego przewidzianego polityką dywidendową. Ale poziom nagrody może być i tak o 15 proc. wyższy, niż oczekiwał rynek.
Mimo to analitycy pozostają sceptyczni co do fundamentalnej wyceny akcji spółki, które zalecają sprzedawać. Biznes PGE w tym roku popsuje się ze względu na spadek cen energii i gorsze perspektywy dystrybutorów.