Chiński indeks Shanghai Composite spadł we wtorek aż o 6,4 proc., do najniższego poziomu od grudnia 2014 r. Przez większą część dnia tracił blisko 2 proc., a przecena mocno przyspieszyła pod koniec sesji.
Akcje koncernów naftowych Petrochina i Sinopec traciły po 5 proc. po tym, jak cena ropy spadła poniżej 30 USD za baryłkę. Ropa staniała zaś m.in. na skutek danych o towarowych przewozach kolejowych, które zmalały w Chinach w 2015 r. aż o 11,9 proc. Takie dane tylko podsycają obawy, że chińska gospodarka w rzeczywistości przechodzi głębsze spowolnienie, niż wynika z oficjalnych danych o PKB. Nastrojów nie poprawiło nawet to, że Ludowy Bank Chin przeprowadził największą...