W najbliższych tygodniach prezydent powinien przedstawić dwóch kandydatów do Rady Polityki Pieniężnej. Jeśli, jak suflował poseł PiS Henryk Kowalczyk, będzie chciał wytypować kogoś skłonnego do łagodzenia polityki pieniężnej, mógłby postawić na prof. Andrzeja Sopoćko. Koncepcja, którą ekonomista z Uniwersytetu Warszawskiego przedstawia w „Micie pieniądza", przebija bowiem swoją heterodoksyjnością najśmielsze pomysły na...