Firma Mediona, której właścicielem jest Banca Farmafactoring, wzywa do sprzedaży akcji Magellana. Cena za jeden walor została ustalona na 64 zł. Daje to wycenę spółki na poziomie 430 mln zł. W reakcji na wezwanie akcje Magellana drożały w piątek nawet ponad 11 proc. Powodzenie wezwania zależy przede wszystkim od postawy OFE, które są głównymi akcjonariuszami spółki.
– Moim zdaniem każda ze stron wygra na planowanej operacji. Magellan będzie miał nowego inwestora, który będzie w stanie zapewnić mu m.in. tanie finansowanie i dalszy rozwój. OFE będą mogły z kolei zdobyć trochę pieniędzy, odpowiadając na wezwanie – uważa Łukasz Jańczak, analityk Haitong Banku. Magellan na GPW notowany jest od 2007 r. Włosi nie ukrywają, że chcą nabyć wszystkie papiery firmy i zdjąć ją z giełdy.