Sondaże przedwyborcze przyprawiały zarządzających funduszami o gęsią skórkę. Bili na alarm, że wraz z nadejściem rządów Prawa i Sprawiedliwości nastanie również „jesień średniowiecza" polskiego rynku kapitałowego. Powyborcza rzeczywistość skłoniła ich jednak do konstatacji, że sytuacja nie będzie najgorsza. Przynajmniej ich własna. Na przykład w poniedziałkowym komentarzu Sebastiana Buczka, prezesa Quercus TFI, czytamy, że zwycięstwo PiS zwiększa oczekiwania odnośnie do obniżki stóp procentowych (nowa władza może obsadzić RPP członkami o bardziej gołębim nastawieniu), co z kolei sprzyja zarządzającym aktywami i deweloperom.
Tani pieniądz pomaga
I rzeczywiście, podczas gdy w ostatnich trzech dniach WIG poruszał się płasko, notowania Quercusa podskoczyły o 5,6 proc., Altusa o 0,5 proc., a Skarbca praktycznie się nie zmieniły (sytuacja z wtorkowego popołudnia)....