Zdecydowane zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości w niedzielnych wyborach parlamentarnych nie wywołało wstrząsu na rynkach finansowych.
WIG20 zakończył poniedziałkową sesję 0,16 proc. na plusie, choć rano tracił blisko 1 proc., ciągnięty w dół przez notowania banków, które mają być dla nowego rządu głównym źródłem dodatkowych wpływów podatkowych. Skupiający je indeks sektorowy zniżkował 0,91 proc. Złoty maksymalnie tracił wobec euro 0,6 proc., ale po południu już o połowę mniej. Rentowność (porusza się w kierunku odwrotnych do cen) dziesięcioletnich obligacji skarbowych była po południu o zaledwie 0,04 pkt proc. wyższa niż w piątek. Jednocześnie obligacje dwuletnie drożały.
Taka reakcja rynków na wyniki wyborów nie jest zaskoczeniem. Notowania akcji na GPW, a...