Opinie i komentarze
A raczej „antyeko". Skończyły się czasy, kiedy mafia we Włoszech była kojarzona przede wszystkim z południem kraju. Z ostatniego raportu Legambiente, organizacji zrzeszającej aktywistów działających na rzecz środowiska, wynika bowiem, że na północy Italii przestępczość zorganizowana znalazła sobie żyzną niszę. Chodzi o tzw. ekomafię – działalność mafijną skierowaną na zarabianie na obchodzeniu przepisów dotyczących ochrony środowiska: nielegalne budownictwo (w miejscach, w których pozwolenia na budowę nie powinny być wydawane), wywóz śmieci, produkcję cementu i tzw. wielkie dzieła – budowę linii kolejowych T.A.V. (wysokiej prędkości) czy głośny również w Polsce projekt Mose (Mojżesz), który miał ochronić Wenecję przed zalaniem przez morzę, a skończył się gigantycznym skandalem korupcyjnym. Regionem przodującym w tego typu przestępczości jest nadmorska Liguria. Wartość „gospodarki ekomafijnej" w całych Włoszech w 2014 r. szacuje się na na 22 mld euro.
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN
podane ceny zawierają 8% VAT