Chociaż nasze domy maklerskie mogą się pochwalić coraz bogatszą ofertą na rynki zagraniczne, to wciąż nierozwiązany jest problem udziału krajowych inwestorów w ofertach publicznych przeprowadzanych na innych giełdach. Temat ten przerabiany był już kilkakrotnie. Głośno było o tym w 2012 r., kiedy to klienci dopytywali się brokerów, jak mogą wziąć udział w IPO Facebooka. Teraz historia się powtarza przy okazji oferty akcji Ferrari.
Producent kultowych superaut planuje pozyskać ze sprzedaży akcji na giełdzie w Nowym Jorku 893 mln dol. Widełki cenowe dla jednej akcji wynoszą 48–52 dol. Firma chce zadebiutować na rynku już najbliższą środę. Oferta, za którą odpowiadają UBS, Bank of America Merrill Lynch oraz Santander...