Niemiecki DAX zyskiwał we wtorkowe popołudnie 2 proc. i był najsilniejszym indeksem na giełdowej mapie Starego Kontynentu. Ponad 1-proc. zwyżki notowały również wskaźniki w Moskwie, Paryżu i Madrycie. Warszawska giełda wypadała na tym tle dość słabo. WIG20 zyskiwał w najlepszym momencie sesji (czyli na samym starcie) 1 proc., a cały dzień zakończył symboliczną zwyżką o 0,1 proc. (2135 pkt). Domknięcie...