W sobotę niewypłacalność ogłosiło biuro podróży Alfa Star, pozostawiając za granicą blisko 1,6 tys. turystów. To kolejne, po krakowskim biurze Intertour, bankructwo w czasie tegorocznych wakacji.
Według Andrzeja Betleja, szefa Instytutu Badań Rynku Turystycznego TravelData, plajta Alfa Star jest efektem spadku popularności turystycznych kierunków Afryki Północnej wskutek zagrożenia zamachami. – Terroryzm wpłynął nie tylko na urlopowe wybory, ale też na kondycję touroperatorów – twierdzi Betlej. Największy touroperator – Itaka – już nie zakłada w tym roku wzrostu przychodów, które rok temu wzrosły o blisko jedną piątą. Z kolei Travelplanet miał w II kwartale przychody o 20 proc. wyższe niż rok temu, ale za I półrocze odnotował ponad 2,7 mln zł straty.
Czytaj więcej w „Rzeczpospolitej"