W 2014 r. skok na połowę naszych oszczędności w OFE. W 2015 r. skok na banki, aby przed wyborami zyskać na popularności. Tak najkrócej można podsumować dokonania polskich polityków z ostatnich dwóch lat. Co więcej, to wszystko przy aplauzie większości społeczeństwa, które nie rozumie negatywnych konsekwencji tych zdarzeń.
Łatwość, z jaką politycy uchwalają kontrowersyjne ustawy, które później mają olbrzymie znaczenie dla milionów Polaków i całej gospodarki, przypomina jedynie to, co działo się...