Firma X powinna kupić firmę Y, firma A powinna się zaś podzielić, bo wtedy jej jedną część kupić mogłaby spółka B, a reszta notowana byłaby nadal pod marką A. Takich opinii ostatnio pojawia się bardzo dużo. Co ciekawe, zarządy części spółek analizują je i czasami realizują.
Zalecenia, co powinna zrobić spółka, a w zasadzie zarząd firmy, płyną z różnych stron. Porad udzielają analitycy, z pomysłami do firm przychodzą bankierzy inwestycyjni, oczekiwania wyrażają inwestorzy aktywiści, a czasami można odnieść wrażenie, że historia urodziła się w redakcji jakieś gazety czy serwisu internetowego.
Przez kilka wiosennych miesięcy można było obserwować spekulacje mediów i analityków dotyczące potencjalnych celów dużego przejęcia przez Ericssona. Owo hipotetyczne przejęcie miałoby być odpowiedzią szwedzkiego producenta sprzętu...