W ubiegłym tygodniu skala odbicia od dołka została powiększona, ale radość byków nie trwała długo. Ponownie sprawcą zamieszania okazali się politycy. Tym razem uchwalając prawo obciążające banki skutkami wzrostu kursu franka szwajcarskiego w złotych. Sektor bankowy mocno ucierpiał, choć nie ma pewności, że ustawa w takiej formie ostatecznie stanie się prawem. WIG20 pozostaje pod poziomem oporu 2300 pkt. W związku z tym cały czas istnieje ryzyko pojawienia się ataku na poziom dotychczasowego minimum...