Nikogo nie trzeba chyba przekonywać, że Polska gospodarka potrzebuje kontynuacji (a nawet przyspieszenia) modernizacji. Najlepszym odzwierciedleniem tego, w jakim tempie i w jakim zakresie proces ten przebiega, są dane o inwestycjach w gospodarce. Warto więc spojrzeć, na ile intensywnie przebiega ten proces w porównaniu z innymi krajów Unii Europejskiej i czy zachodzą w nim zmiany jakościowe, tzn. czy zmianie ulegają np. relacje pomiędzy inwestycjami „twardymi" (budynki, maszyny i urządzenia, środki transportu) i „miękkimi" (własność intelektualna).
Generalnie należy stwierdzić, że w ostatnich pięciu latach (2010–2014) inwestycje w środki trwałe kształtowały się w Polsce na poziomie zbliżonym do średniej unijnej (19,6 proc. PKB w Polsce wobec 19,7 proc. w UE). Biorąc jednak pod uwagę, że minionych pięć lat to w wielu krajach Unii (zwłaszcza Europy Zachodniej) okres recesji, trudno ten fakt poczytywać sobie za sukces. Tym...