Wszystko wskazuje na to, że temat Grecji zejdzie już z pierwszego planu, jeśli chodzi o przyciąganie uwagi inwestorów. Jednocześnie wydaje się, że ta sprawa może się stać poważną pułapką dla inwestorów. Ich myślenie zdominował strach przed ostatecznym bankructwem Grecji i podzielili się na tych, którzy w to wierzyli, i tych, którzy takiej możliwości nie dopuszczali. Od tego były uzależnione decyzje inwestycyjne w ostatnim czasie, co mogło spowodować, że z horyzontu zniknęły dużo ważniejsze...