Do końca maja sprzedaż sprzętu AGD w Polsce była w ujęciu wartościowym o 8 proc. wyższa niż rok temu. Ponieważ równocześnie rośnie eksport, i to mimo wciąż napiętej sytuacji za wschodnią granicą (o 10 proc. w pierwszym kwartale), producenci spodziewają się dobrych wyników. Na takie liczy też Amica Wronki.
– Głębokie spadki w Rosji, jakich spodziewaliśmy się już wcześniej, rekompensujemy dynamicznym wzrostem sprzedaży na innych rynkach. Drugi kwartał jest zgodny z naszymi planami – mówi „Parkietowi" Wojciech Kocikowski, wiceprezes ds. finansowych Amiki Wronki.
Kolejne miesiące nie powinny być gorsze – w Polsce latem przypada szczyt zakupów lodówek. Popyt odradza się coraz szybciej również na rynkach zachodnioeuropejskich. Amica może jeszcze mocniej zaznaczyć swoją pozycję w tej części kontynentu dzięki negocjowanym obecnie dwóm przejęciom na rynku dystrybucji. Jedna transakcja dotyczy Francji, druga prawdopodobnie Włoch.