Ubiegły rok w regionie Europy Środkowo-Wschodniej dosyć niespodziewanie upłynął pod znakiem wzrostu ryzyka geopolitycznego. Agresja Rosji na Krym i późniejsza agresja na Wschodnią Ukrainę doprowadziły nie tylko do wielu reperkusji politycznych, ale i konkretnych działań ekonomicznych w postaci sankcji. Dla wielu polskich przedsiębiorstw oznaczało to albo konieczność wycofania się z rynku rosyjskiego, traktowanego wcześniej jako perspektywiczny, rozwojowy i bardzo chłonny, albo mocnego ograniczenia biznesu. W mediach najczęściej mówiło się o trudnej sytuacji polskich rolników i sadowników. Natomiast wiele konkretnych przykładów wpływu czy to sankcji, czy po prostu osłabienia popytu konsumenckiego w Rosji można znaleźć wśród spółek publicznych notowanych na GPW. Silną ekspozycją na region Europy Wschodniej cechowały się między innymi LPP, Amica, Unibep, Wielton, Grupa Getin, Asbis. Jedne...