W ubiegłym tygodniu WIG20 wyhamował spadek. Akurat wtedy, gdy w Chinach ceny w skali tygodnia spadły najbardziej od siedmiu lat. W piątek słabość Chin została praktycznie zignorowana, ale przecież to nie jedyny czynnik ryzyka. Układ wykresu w średnim terminie jeszcze daje jakieś nadzieje bykom. Niemniej do poziomu granicznego jest bardzo blisko. Dołek z połowy marca jest poziomem sygnalnym do zmiany nastawienia na neutralne. Czwartkowe odbicie daje pewną nadzieję, ale popyt musi się bardziej postarać, bo podczas dwóch ostatnich sesji obrót...