Niemiecki DAX jest jednym z najgorszych indeksów z rynków dojrzałych w II kwartale. Przecena liczona od kwietniowych szczytów sięga już 12 proc. Co dalej?
Spokojnie to tylko korekta
– Nadal znajdujemy się w rynku byka. Aktualne schłodzenie nastrojów należy rozpatrywać wyłącznie jako korektę długoterminowego trendu wzrostowego. DAX uklepuje dno w okolicach 11 tys. punktów, w przypadku obrony tego poziomu uważam to za dobry moment do zakupów. Z technicznego punktu widzenia widać, że wspomniana bariera...