Przebieg wtorkowej sesji w wykonaniu WIG20 dawał nadzieję na przerwanie najdłuższej w tym roku serii spadków. Od rana indeks blue chips świecił na zielono, choć wzrost był symboliczny. Dopiero na dwie godziny przed zamknięciem podaż sprowadziła indeks pod kreskę. Ostatecznie WIG20 spadł o 0,66 proc., do 2338 pkt. Kolejny raz słabością raził również mWIG40 – na wykresie pojawiła się tzw. luka bessy...