Przełom maja i czerwca na większości światowych giełd upływa pod znakiem spadających cen akcji. Warszawska giełda nie jest tu wyjątkiem. W ciągu ostatnich dziesięciu dni WIG stracił ponad 3 proc., a WIG20 ponad 4,5 proc. Ten ostatni cofnął się do poziomów z marca, podczas gdy pierwszy testuje poziomy z początku kwietnia. Na tle Wall Street wprawdzie opisane spadki mogą budzić obawy, ale już w zestawieniu z ostatnim zachowaniem giełd we Frankfurcie czy Paryżu Warszawa wypada nawet nieco lepiej.
Obserwując tę zapoczątkowaną...