Informatyczna spółka zaprezentuje we wrześniu nową strategię, która obowiązywała będzie aż do 2020 r. Janusz Guy, prezes Sygnity (na zdjęciu), przyznaje, że jej częścią będą przejęcia. – Przez ostatnie lata, gdy skupialiśmy się na ustabilizowaniu biznesu, byliśmy pasywni na tym polu, co nie oznacza, że nie dostawaliśmy ofert zakupu różnych firm. W kolejnym roku obrotowym (rozpocznie się 1 października – red.) zajmiemy się poważnie tym tematem i chcielibyśmy sfinalizować pierwsze transakcje – mówi Guy.
Przejęcia będą finansowane w pierwszej kolejności ze środków wygenerowanych z bieżącej działalności. – Jako spółka publiczna nie odżegnujemy się jednak od wykorzystania instrumentów rynkowych typu emisja obligacji. W grę wchodzi też finansowanie dłużne – stwierdza prezes.
Deklaruje, że Sygnity zamierza skorzystać z możliwości nabywania własnych akcji, na co zgodzili się akcjonariusze na marcowym walnym zgromadzeniu. Nie wyklucza, że buy-back ruszy w najbliższych tygodniach.