To miał być relatywnie trudny rok na GPW. Analitycy zakładali kilku-, maksymalnie kilkunastoprocentowy wzrost na polskim rynku akcji. Wynikało to głównie z założenia, że spółkom (szczególnie tym dużym) będzie trudno poprawić wyniki. Choć założenia analityków nadal są aktualne, zwyżki na warszawskim parkiecie okazały się pozytywnym zaskoczeniem, w dużej mierze wspierane przez dobre nastroje m.in. na rynkach Europy Zachodniej.
W takim otoczeniu dobrym pomysłem na ten rok wydają się...