Inwestorzy, którzy narzekają na niską zmienność na naszym rynku, w czwartek mieli w końcu powody do zadowolenia.
WIG20 rozpoczął dzień nieznacznie poniżej środowego zamknięcia notowań. Im dłużej jednak trwała sesja, tym niedźwiedzie rosły w siłę. W pewnym momencie indeks największych spółek tracił już ponad 1 proc. Podobnie spisywały się indeksy innych europejskich...