Środa była już siódmym z rzędu dniem przeceny obligacji skarbowych Niemiec. Od 20 kwietnia, gdy rentowność (porusza się w kierunku odwrotnym do ceny) dziesięcioletnich bundów osiągnęła historyczne minimum, zbliżając się do zera, odbiła się już o 0,5 pkt proc.
Przecena niemieckich obligacji budzi na rynkach szczególnie dużo emocji, ale w tym samym kierunku zmierzają ostatnio ceny papierów dłużnych większości państw. Jak sugeruje indeks Bank of America Merrill Lynch, wartość obligacji na światowych rynkach od początku minionego tygodnia do wtorku spadła o 430 mld USD, co...