Klienci TFI mają za sobą doskonały I kwartał. To ile zarobią w kolejnym, zależy przede wszystkim od tego, co sami zrobią.
– Oprocentowanie depozytów pozostaje rekordowo niskie, hossa na rynku obligacji słabnie, wiec duże pieniądze zainwestowane w ten segment rynku zaczynają szukać alternatywy, którą stają się akcje. Jeżeli nawet tylko niewielka część klientów funduszy obligacji zdecyduje się na realokację oszczędności w kierunku krajowych funduszy akcji i mieszanych, rynek powinien mocniej ruszyć do góry – mówi Maciej Chudzik, zarządzający funduszem Investor Akcji, który w okresie styczeń–marzec zarobił 15 proc. .