Mimo że nie był to wcale rekordowy rok dla polskich banków, wiele z nich zamierza wypłacić swoim akcjonariuszom sowitą dywidendę. Najhojniej może ich wynagrodzić Bank Handlowy, który powinien wypłacić za 2014 r. całość jednostkowego zysku netto (971 mln zł). Oznacza to, że dywidenda byłaby najwyższa od 2004 r.
Oczywiście tak hojny podział zysku nie byłby możliwy, gdyby nie całkiem udana końcówka roku. Największym zaskoczeniem był ING Bank Śląski, który zarobił o 7,3 proc. więcej niż szacowali analitycy. W przypadku Banku Millennium różnica wyniosła 6,8 proc., a w Banku Handlowym 5,8 proc. Spośród sześciu banków, które opublikowały już wyniki, aż pięć wypadło lepiej niż szacowano.
Niestety, zdaniem ekspertów, kolejny kwartał będzie dla banków dużo gorszy. Choćby ze względu na wysoką opłatę na BFG i niższą stawkę interchange.