PKP Cargo zwiększyło z 90 mln zł do 301 mln zł pulę pieniędzy przeznaczonych na program dobrowolnych odejść (PDO). Wszystko za sprawą dużego zainteresowania załogi złożoną jej propozycją. Do 15 stycznia, kiedy minął termin zapisów, chęć wzięcia udziału w PDO zgłosiło 3,3 tys. pracowników. Tymczasem początkowo szacowano, że skorzysta z niego około 1,3 tys. osób. Dokładna liczba pracowników, którzy odejdą z grupy, ma być znana 26 stycznia. Aby dana osoba mogła skorzystać z propozycji, musi wcześniej uzyskać zgodę pracodawcy.
Z wstępnych szacunków wynika, że około 3 tys. osób, czyli około 90 proc. chętnych, będzie mogło wziąć udział w PDO. W spółce obowiązuje zawarty przed giełdowym debiutem pakt gwarancji pracowniczych, w ramach którego niemal 95 proc. załogi ma cztero- lub dziesięcioletnie gwarancje zatrudnienia. W efekcie te osoby w ramach PDO mogą otrzymać wynagrodzenie odpowiednio do 14 lub do 36 miesięcznych pensji. Obecnie w grupie PKP Cargo zatrudnionych jest 26 tys. osób.