Poniedziałkowa sesja na GPW, co dla nikogo nie było chyba większym zaskoczeniem, nie dostarczyła inwestorom większych emocji. Pusty kalendarz danych gospodarczych oraz brak newsów ze świata polityki nie zachęcał do handlowania papierami wartościowymi. W tej sytuacji dla rodzimych graczy daleko większe znaczenie miały zbliżające się święta i związana z tym długa przerwa od rynku kapitałowego oraz fakt, że mieli jedną z ostatnich okazji do zamknięcia stratnych pozycji, żeby zmniejszyć podstawę do opodatkowania...