Po obfitującym w wydarzenia na rynkach roku wydawałoby się, że traderzy i finansiści z londyńskiego City będą chcieli się odprężyć, grając w święta w „Scrabble". Nic z tych rzeczy. Wielką popularnością cieszy się wśród nich gra planszowa „Market Meltdown" („Rynkowe załamanie"). Gracze mogą się w niej wcielić w finansistów podczas eskalacji kryzysu z 2008 r. Ta gra jest bestsellerem w domu towarowym Peter Jones będącym „sklepikiem osiedlowym" dla bankierów i zarządzających funduszami hedgingowymi, którzy mieszkają w londyńskich dzielnicach Kensington i Chelsea. Wydawca gry, spółka Clarendon Games twierdzi, że sprzedaż tej planszówki w tym roku się podwoiła. Gra jest realistyczna – można w niej pożyczać miliardy, by ukryć straty, ale można też dostać karę za rynkowe manipulacje.