Ubiegły tydzień był ostatnim przed serią trzech kolejnych, z których żaden nie będzie pełny. Polskie świętowanie przekłada się na to, że poszarpane tygodnie będą zniechęcały do podejmowania decyzji. Być może normalny handel powróci dopiero 9 stycznia. Jeśli spojrzeć na ostatnie wydarzenia z punktu widzenia analizy technicznej, to można odnieść wrażenie, że nastawienie negatywne po raz kolejny zyskało potwierdzenie. Kolejne sesje odbicia nie przyniosły takiej sekwencji zmian, która...