Ponadtrzyprocentowemu wzrostowi gospodarczemu towarzyszy w bieżącym roku zwiększająca się dynamika wynagrodzeń i konsumpcji.
O ile w I kwartale siła nabywcza przeciętnego realnego wynagrodzenia brutto w sektorze przedsiębiorstw była o 3,7 proc. większa niż przed rokiem, to w październiku, pod wpływem m.in. dalszego spadku cen towarów i usług konsumpcyjnych, wzrost jej wyniósł 4,3 proc. i zbliżone do tego tempo prawdopodobnie utrzyma się w najbliższych miesiącach. W rezultacie można przewidywać, że realne płace, w skali całego bieżącego roku, wzrosną o 4 proc., tj. najszybciej od 2008 r. Warto zwrócić uwagę, że w ustawie budżetowej na bieżący rok założono wzrost płac o 1,1 proc., przy czym PKB miał zwiększyć się tylko o 2,5 proc.
Przyspieszona dynamika płac jest rezultatem kumulacji pozytywnych tendencji na rynku pracy. Notuje się niższą niż w poprzednich latach liczbę osób bezrobotnych, szczególnie w wieku do 25 lat, a większą –...