– Podtrzymujemy tegoroczną prognozę, ale to ambitny cel – przyznaje Piotr Sucharski, prezes Neuki. Zakłada ona osiągnięcie 90 mln zł bez zdarzeń jednorazowych, ale po trzech kwartałach wynik ten to ledwie 50 mln zł. Zdaniem zarządu nie chodzi o to, czy prognoza zostanie wykonana, ale w jakim stopniu (tolerancja to 10 proc.). – Na razie nie widzimy podstaw do odwołania...