Rozwinięte rynki akcji zmagają się z najpoważniejszą w tym roku korektą, która uderza także w GPW. Należy się obawiać, że słabsza koniunktura pozostanie na naszym rynku na dłużej?
Nasz rynek był ostatnio wyraźnie silniejszy od innych rynków wschodzących, a nawet rynków zachodnioeuropejskich. Wydaje mi się, patrząc zwłaszcza na dane NBP pokazujące zakupy akcji przez kapitał portfelowy, iż była to kwestia krótkoterminowej rotacji z bardziej zagrożonych regionalnych rynków, takich jak Turcja i Rosja. Prawdziwym „safe haven" jednak nie jesteśmy, ponieważ, jak to pokazały dane o produkcji przemysłowej z Czech i...