– Ostatnie dane o produkcji przemysłowej w Niemczech potwierdzają spowolnienie gospodarcze w tym kraju i zwiększają ryzyko stagnacji. Jest to też zła wiadomość dla Polski, ponieważ Niemcy są naszym głównym partnerem w eksporcie – tak komentuje wtorkowe dane z gospodarki naszego sąsiada Marcin Mrowiec, główny ekonomista Banku Pekao. Owe dane dotyczyły produkcji przemysłowej za sierpień. Okazało się, że w porównaniu z lipcem spadła ona o 4 proc., co jest najgorszym wynikiem od 2009 r. Niemiecki rynek akcji zareagował na ten odczyt spadkiem notowań. DAX tracił we wtorek nawet...