Finanse
Nowy zarząd przystąpił do działań. Na pierwszy rzut poszły indeksy giełdowe, kontrakty na WIG20 oraz długość sesji. Szczególnie jeśli chodzi o wskaźniki rynkowe, czekają nas istotne zmiany. Kolejne zresztą na przestrzeni ostatniego roku.
Władze GPW zdecydowały, że do łaski wróci „stary" zestaw indeksów, czyli WIG20, mWIG40 oraz sWIG80. Ten pierwszy ma być głównym wskaźnikiem koniunktury giełdowej. Do tej roli przymierzał się wprowadzony przez poprzedni zarząd giełdy WIG30. Z końcem 2015 r. miał on na dobre wypchnąć WIG20 z palety giełdowych wskaźników. Wiadomo jednak, że tak się nie stanie. GPW zdecydowała o skoncentrowaniu się na WIG20 i to właśnie on będzie stanowił podstawę do wyliczania kontraktów terminowych i produktów strukturyzowanych. WIG30 wciąż będzie obliczany, ale jego rola będzie ograniczona.
– Zamierzamy promować WIG30 jako indeks największych spółek. Chcemy pokazywać szerokie grono emitentów mających realny wpływ na naszą gospodarkę. Nie wykluczamy również, że w przyszłości WIG30 będzie mógł stać się indeksem bazowym dla instrumentów pochodnych, zadecyduje o tym jednak realne zapotrzebowanie ze strony uczestników rynku – mówi „Parkietowi" Paweł Tamborski, prezes GPW.
Jeszcze większe zmiany czekają średnie i małe spółki. Z...
3 miesiące: 779,00 PLN
12 miesięcy: 2 519,00 PLN
podane ceny zawierają 8% VAT