Polwax, który przeprowadza pierwszą ofertę publiczną akcji, może w kolejnych latach wypłacać wyższą dywidendę, niż ma zapisane w strategii. Plan zakłada wypłatę akcjonariuszom 30–50 proc. zysku netto, a ostatnio chemiczna spółka na dywidendę przeznaczyła połowę zarobku.
– Na dzień dzisiejszy wszystko wskazuje na to, że dywidenda znów może sięgnąć górnych widełek przyjętych w naszej strategii. Rozważamy nawet scenariusz zwiększenia wypłaty dywidendy – przekonuje Dominik Tomczyk, prezes Polwaksu.
Zaznacza też, że zarząd cały czas pracuje nad poprawą rentowności i szuka nowych rynków zbytu, zwłaszcza w Europie Zachodniej. – Chcemy być obecni tam, gdzie można osiągnąć najlepsze marże – podkreśla Tomczyk.