Jeszcze pół roku temu panowało powszechne przekonanie, że Rada Polityki Pieniężnej definitywnie zakończyła cykl obniżek stóp procentowych i jeżeli będzie podejmować decyzje o ich zmianach, to będą to decyzje o podwyżkach. Nieuchronność letniej deflacji przyniosła spekulacje na temat powrotu do luźnej polityki pieniężnej, z obca zwanej akomodacyjną. Notabene użycie tego słowa nijak nie przystaje do przyjętych definicji jego znaczenia w języku polskim, no chyba że chodzi tu o akomodację oka decydenta monetarnego, tak żeby wreszcie zaczął widzieć otoczenie gospodarcze ostro i wyraźnie. Tu musimy zadać sobie nieuchronnie pytanie o funkcję reakcji RPP. Temu tematowi został poświęcony artykuł autorstwa głównego ekonomisty BPS TFI w „Parkiecie" z 26.08.2014.
Postawiono tam zaskakującą tezę, że kluczowy dla Rady jest produkt krajowy brutto. Do takiego wniosku doprowadziła jakoby analiza zachowania RPP III...