Głównym założeniem na ostatni tydzień sierpnia, w scenariuszu zakładającym rozpoczęcie dłuższego okresu dekoniunktury na rynkach ryzykownych aktywów, było to, że pojawią się symptomy zakończenia odbicia trwającego przez wcześniejsze ponad dwa tygodnie. W przypadku WIG miało się to wiązać z wykonaniem pełnego ruchu powrotnego do głównej linii trendu zwyżkowego, jaki trwał od czerwca 2012 r. do listopada 2013 r. Do przesilenia rzeczywiście doszło, ale trudno mówić o tym, by podaż uzyskała zdecydowaną przewagę i wszystko było...