Polska produkcja szpiegowska „Jack Strong" nie miała sobie równych nie tylko w I kwartale, ale także w całej pierwszej połowie roku. Żaden inny film, który wszedł po niej na ekrany, nie zdołał (jak do tej pory, bo cykl życia filmów bywa różny) przyciągnąć do kin ponad 1 mln widzów. To m.in. brak mocnych tytułów, a potem także mundialowe rozgrywki w Brazylii sprawiły, że II kwartał był słabszy niż rok temu. Według Boxoffice. pl przyniósł kinom o 2,1 proc. mniejszą...