Zakończenie ubiegłego tygodnia na warszawskim parkiecie nie nastraja optymistycznie. Wprawdzie wielkiego dramatu nie było, ale indeks WIG20 przez cały tydzień nie potrafił sobie poradzić z poziomem 2420 pkt, czyli małą konsolidacją z czerwca i lipca. Brak zaangażowania kupujących sprawił, że nadal obowiązuje na GPW nastawienie negatywne, a zatem to spadek cen jest obecnie ruchem oczekiwanym.
W tym tygodniu tematem numer jeden w sferze makroekonomii będzie zapewne piątkowa publikacja...