PKN Orlen zasugerował, że może sprzedać litewskiemu rządowi Orlen Lietuva, spółkę zależną, do której należy rafineria w Możejkach. – Gdyby rząd miał wykupić tę firmę, cena powinna być symboliczna – jeden lit. Jednak nie byłoby to racjonalne – powiedział Kestutis Glaveckas, deputowany z ramienia Litewskiego Ruchu Liberałów dziennikowi „Lietuvos Zinios". Dodał, że jeśli rafineria zostanie zamknięta, to pojawi się problem bezrobocia, który trzeba będzie rozwiązać, np. przez promowanie w Możejkach innej produkcji. Z kolei Algirdas Butkevicius, premier Litwy, poinformował agencję BNS, że rząd nie rozważa przejęcia Orlen Lietuva. Liczy za to na kontynuowanie dotychczasowej działalności.
Kondycja Orlen Lietuva jest coraz gorsza. W drugim kwartale firma poniosła 875 mln USD (2,6 mld zł) straty netto. Przyczynił się do tego odpis aktualizujący wartość majątku trwałego Orlen Lietuva w kwocie 4,2 mld zł.