Felietony

Financial Times: Moskwa szuka partnerów na wschodzie
07.04.2014, JB

Pogorszenie stosunków Rosji z Zachodem powinno zmartwić Dmitrija Kobyłkina, gubernatora okręgu jamalskiego, z którego większość ropy i gazu sprzedawana jest w Europie. Ale on się śmieje: – Chiny mówią nam „dawajcie nam gaz". Dla nich ważne jest mieć partnera, który będzie dostarczał im gaz przez co najmniej 200 lat. My możemy – wyjaśnia Kobyłkin.

Obroty handlowe Rosji z Chinami, Japonią i Południową Koreą wyniosły w ub.r. 150 mld USD. To zaledwie jedna trzecia obrotów z Europą. Na te trzy azjatyckie potęgi gospodarcze na koniec 2012 r. przypadło jedynie 6,1 mld USD bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Rosji z ich ogólnej wartości 496 mld USD. Tylko nieco ponad 8 proc. eksportowanego gazu ziemnego Rosja sprzedaje w Azji.

Tak niewielki udział Azji w rosyjskiej gospodarce wynika nie tylko z braku w tym rejonie transportowej infrastruktury. Nie bez znaczenia jest też obawa Kremla przed terytorialnymi zakusami Chin i spór z Japonią o Kuryle.


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL