Zagrożenie deflacją w strefie euro prędzej czy później skłoni Europejski Bank Centralny do ponownego poluzowania polityki pieniężnej, być może nawet do skupu aktywów za wykreowane pieniądze (QE). To coraz powszechniejszy pogląd wśród ekonomistów. Jednocześnie tylko nieliczni z obserwatorów frankfurckiej instytucji oczekują, że zdecyduje się ona na jakieś działania już na czwartkowym posiedzeniu.
Spośród 22 ankietowanych przez agencję Reutera...