Globalna gospodarka powoli ożywa, wprawdzie nie wszędzie i nie w jednakowym tempie, ale jednak. Motorem pociągowym są Stany Zjednoczone i Niemcy. Ożywienie jest ciągle spokojne, na tyle, że surowce nie drożeją, a część z nich nawet jeszcze tanieje. Nie ma zatem presji inflacyjnej. Niestety, kondycja finansowa wielu państw pozostawia dużo do życzenia. Wiele państw jest nadmiernie zadłużonych, co może negatywnie rzutować na dynamikę i długość ożywienia. Banki centralne drukują pieniądze – jeszcze. Ale Amerykanie powoli, powoli zaczynają drukowanie ograniczać. Czy jest drogo? Tanio na pewno nie jest. Amerykańskie...