Notowania giełdowych eksporterów pozytywnie wyróżniają się w tym roku na tle słabego rynku. Co więcej, kursy niektórych z nich – jak Amica czy Forte – biją historyczne rekordy. Inwestorzy najwyraźniej wiążą spore nadzieje z ich przyszłością.
4,50 zł możemy wkrótce zapłacić za euro. Wśród analityków przybywa pesymistów
Według analityków osłabienie złotego i perspektywa ożywienia gospodarczego w Europie sprawiają bowiem, że akcje eksporterów są i wciąż mogą być hitem inwestycyjnym najbliższych miesięcy. – Osłabienie złotego może nie być jedynie krótkotrwałym ruchem. Tym samym obok zmian cen surowców (spadki) będą to dwa ciekawe efekty wpływające na rezultaty poszczególnych podmiotów – mówi Maciej Bobrowski z DM BDM.
Według analityków w wynikach eksporterów za II kwartał nie będzie jeszcze widać efektów słabego złotego. Powód? Szereg dokonywanych zabezpieczeń walutowych. Poprawa pojawi się w raportach w 2014 r. Inwestorzy już to dyskontują.