A jednak ubiegłotygodniowa zapowiedź B. Bernankego o możliwym ograniczeniu QE zrobiła duże wrażenie na inwestorach na całym świecie. Posypały się ceny praktycznie wszystkich klas aktywów – obligacji, akcji, surowców (zresztą było to uzasadnione). Również i w naszym przypadku mieliśmy do czynienia z niezłą wyprzedażą – zaczynając od skarbówek, przez akcje, kończąc na złotym.
Szczególnie dynamicznie zachowały się kursy blue chips na warszawskiej GPW. Już dawno nie widzieliśmy tak agresywnej podaży. W czwartek...