Na rynkach

Zwykle szczytujemy w okolicach Dnia Kobiet
11.06.2013, Sebastian Buczek

Już nawet najwięksi sceptycy muszą się pogodzić z faktem, że na GPW mamy kontynuację hossy. Trochę musieliśmy poczekać. Pierwsze cztery miesiące br. wystawiły inwestorów na próbę. Chociaż tak naprawdę było to tylko odreagowanie fali hossy z II połowy 2012 r. i dostosowanie wycen do (słabej) sytuacji gospodarczej. Ale koniec ubiegłego tygodnia pokazał, że byki są w doskonałej formie. Przebiliśmy szczyt z początku br., i to z dużą lekkością. Teraz droga otwarta do 50 tys. pkt,...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL