W ubiegłym tygodniu doszło do przełamania przez WIG20 spadkowej linii trendu opartej na szczycie z początku roku i z marca. Tym samym pojawiły się poważne przesłanki, by założyć, że fala osłabienia zakończyła się dołkiem z 23 kwietnia. Rynek ma szansę na wykreślenie dalszej zwyżki, choć analogia z ubiegłym rokiem sugeruje, że zanim taka poważna zwyżka się pojawi, dojdzie do korekcyjnego spadku. Ewentualne pokonanie poziomu szczytu z 15 marca potwierdzi przewagę popytu.
Początek...