Ciekawa sytuacja ma w ostatnim czasie miejsce w Polsce, jeśli chodzi o inflację. Proces spadku dynamiki cen konsumpcyjnych trwa już prawie dwa lata. Od maja 2011 r. wskaźnik CPI obniżył się z 5 proc. rok do roku do 0,8 proc. w kwietniu. W ostatnich siedmiu miesiącach proces hamowania inflacji wyraźnie przyspieszył (spadek dynamiki rocznej CPI o 3 pkt proc.). Obecny cykl nie odbiega szczególnie od wzorca z poprzednich trzech tego typu epizodów w najnowszej historii gospodarczej Polski. Po osiągnięciu szczytowych wartości wskaźnik CPI w naszym kraju spada następnie przez blisko dwa lata. Doświadczenie przeszłości sugeruje więc, że proces dezinflacji powoli dobiega końca.
Ostatnie dane GUS i NBP zdają się potwierdzać tę tezę. W kwietniu wskaźnik CPI w ujęciu rok do roku spadł do najniższego poziomu od prawie siedmiu lat (czerwiec 2006 r.), osiągając poziom bliski minimalnym wartościom z dołków osiągniętych w 2006 i 2003...